wtorek, 2 kwietnia 2013

nenufary

myślę, że lustrzanka cyfrowa z obiektywem, który maluje jak Claude Monet, uśpiłaby moją szaloną niecierpliwość. 23

36 mąk

tak sobie właśnie myślę, że nie jestem odpowiednim właścicielem dla mojego zenitka. kadrami opowiadam nudne historie o urodzie szczypiorku, który jest pianistą, a trzydzieścisześć klatek, które mam w posiadaniu, obrastają dzikie róże. moje życie polega na skreślaniu klatki po klatce, tak, jak skreśla się dni do spotkania. większego znaczenia nie ma wtedy ani strącanie sopli lodu ani chodzenie do warzywniaka. w niewoli trzymam wróble